sobota, 1 lipca 2017

Zakupy wyprzedażowe lato 2017 - Uwaga pokazuję bieliznę !





Hej Kochani dziś pokażę Wam skromne zakupy wyprzedażowe. Lojalnie uprzedzam, że na końcu będzie bielizna, więc jeśli ktoś nielubi tego tematu polecam inne moje posty :) Ja nie widzę w tym nic złego, przecież nie pokazuję jej na sobie! Zdjęcia były robione przed przymierzaniem ale wszystkie rzeczy okazały się dobre ! Jupi! W sumie było ich więcej ale resztę już oddałam.

1. Sukienka z Medicine. Przeceniona chyba na około 60 zł. Pierwszy raz zobaczyłam ją u kogoś na ulicy, potem na youtube i tak wpadłam. Wygląda cudownie i jest bardzo wygodna. Obsługa w sklepie Medicine to majstersztyk. Życzyłabym sobie takiej w każdym sklepie. Sprzedawcy nie patrzą na Ciebie jak na złodzieja, są mili, życzliwy i oddaliby Tobie cały swój czas. Polecam ten sklep !


2. Katana z Cropp. Podobna historia - zobaczyłam ją w tramwaju u dziewczyny, która usiadła na przeciwko mnie i tak patrzyłam jak sroka w gnat aż wypatrzyłam na guziku firmę - brawo ja :D. Tutaj koszt był poniżej 100 zł ale dokładnie nie pamiętam. W każdym razie zapłaciłam inną cenę (niższą) niż ta która była na metce - o dziwo. Noszę codziennie i serdecznie polecam. 



3. Jeansy ZARA - właściwie to prezent od męża - super skinny Zara Trafaluc denim makers. Idealne - ja mam 42 ale wypadają na większe. Dla osoby ze wzrostem 177 cm będą idealnie długie i stan jest ok. Nie za wysoki i nie są to biodrówki. Mierzyłam też spodnie z dziurami, ale zwykle dziura która miała być na kolanie, u mnie była niżej lub wyżej co wyglądało komicznie.  Przecenione były na 69 zł. 


4. Pierwsze figi z intimissimi i raczej ostatnie. Lubię figi klasyczne, zasłaniajace pupę i nie wchodzące gdzie nie trzeba. Te są dość mocno wykrojone. No ale zobaczymy jak się będą sprawdzać.  Przecenione za 21 zł. Masakra z tymi cenami tam. 


5. Wyprzedaż z Oysho - tym razem skusiłam się na trójpak klasycznych fig w rozmiarze M. Rok temu kupiłam swój pierwszy trójpak ich gatek i bardzo dobrze mi się sprawdzają więc nabyłam kolejne. One chyba kosztowały około 40 zł jeśli dobrze pamiętam.


6. Nabyłam jeszcze taką bluzę ze stradivariusa. Mam taką samą tylko w szarym kolorze i nosi się świetnie. Teraz zamówiłam khaki. Czekam tylko na dostawę. Jest mega wygodna, nie gniecie się i nie kulkuje. Świetna ! Przeceniona na 29 zł. 
zdjęcie pochodzi ze strony stradivarius. com


A WY co kupiłyście ?



23 komentarze:

  1. Fajne zakupy. Ja w tym roku nie poszalałam. Wpadły tylko klapki Venezia i dżinsy z Promodu. Poluję jeszcze na jedne klapki, ale wykupili mój rozmiar chyba moment po przecenie, bo polowałam a i tak przegapiłam. Podobnie zresztą było z ramoneską z Mango. Ech...Zajrzę do Oysho, bo bieliznę jak widzę mają ciekawą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja na razie kupiłam zapas rzeczy na Zaful :) (zapraszam do obejrzenia) i planuje odwiedzić Orsay- zakochana jestem w 1 sukience 😉😉

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja kupuje polską bieliznę, te sieciówkowe są okropne.
    U mnie wpis z ulubieńcami niekosmetycznymi , a więc coś podobnego, zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Niezłe zakupy. Nowe ciuchy zawsze poprawiają humor.

    OdpowiedzUsuń
  5. Majteczki z Oysho uwielbiam, ale to już wiesz. Faktycznie te klasyczne z intimmisimi są mocno wycięte bo mam jedne,wolę brazylijskie przy moich pośladkach;) Ciekawa jestem jakie będą Twoje późniejsze odczucia co do jeansów Zary :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super rzeczy ♥ Uwielbiam jeansówki ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna sukienka, niestety krój zupełnie nie dla mnie :/

    OdpowiedzUsuń
  8. Niedawno dostałam tyle ubrań, że nie planuję zakupów :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam taką samą katanę :) Piękna bluza :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo podobają mi się Jeansy ZARA, fajne :) Bluza tez jest świetna i ta na zdjęciu ma fajny kolorek, ale na pewno szara tez jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo podoba mi się ta sukienka, jest piękna,..
    Ja poszalałam w Stradivariusie i mohito, właśnie jestem w trakcie przygotowywania postu na temat moich zakupów

    OdpowiedzUsuń
  12. nigdy chyba nie kupiłam jeszcze niczego w Medicine- nawet nie wiem czy jest w Toruniu, właśnie przeglądam sklep internetowy. Bielizna chyba razi tylko tych, którzy jej nie noszą :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rzeczy w medicine sa troche drozsze ale czesto maja promocje i wyprzedaze, jakosciowo są cudowne i dobrze wykonane a obsługa fantastyczna, nikt cie nie naciaga na zakupy po prostu chce się tam chodzić i ogladac i przymierzac bo nikt Cie nie sledzi wzrokiem :)

      Usuń
  13. Ale fajne ciuchy kupiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  14. O nie ! Bielizna.. aaaaaa! Moje oczy ! Haha. Bardzo ładne ubrania :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ładne ubrania kupiłaś a sukienka jest prześliczna :) Co do bielizny nie przeszkadza mi ona :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Gatki fajne;) chociaż ja wolę typu szorty ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja ostatnio choruję na takie Jeansowe marynarki. Sprawiłam sobie jedną już bez rękawków i szukam kolejnej ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz :)

Proszę o niespamowanie linkami.

W razie pytań zapraszam do kontaktu, mój adres e-mail to rossnett2@tlen.pl

Szablon: Panna VEJJS, Wsparcie techniczne: weblove.pl