sobota, 9 marca 2024

Moje top 3 ulubione kawy ziarniste do ekspresu



Moje top 3 ulubione kawy ziarniste do ekspresu


Dziś przedstawię Wam moje top 3 kaw ziarnistych do ekspresu, które najbardziej lubię. To moja subiektywna opinia - każdy może mieć inne preferencje smakowe. Zapraszam do moich przemyśleń na temat kaw. Nie przepadam za kawami kwaśnymi lub bardzo mocnymi, jestem raczej osobą, która lubi tradycyjne smaki i wypija od 1 do 3 kaw dziennie. Istnieje ponad 500 rodzajów kaw, jednak najpopularniejszymi są dwa gatunki. Mówi się, że arabica ma więcej smaków owocowych i kwasowych natomiast robusta goryczkowych. Ja zwykle wybieram kawy zawiarające arabikę. Takie smakują mi najbardziej. 

Zacznę od krótkiej historii mojego picia kawy. Otóż nigdy nie chciałam jej spróbować. Mówiłam wszystkim, że jej nie lubię, choć tak naprawdę nigdy jej nie piłam. Jest taka jedna kawa, która kojarzy mi się z moim znajomym. Był on kiedyś kierownikiem sklepu AGD i RTV. Lubiłam tam przychodzić żeby go odwiedzić i porozmawiać o sprawach codziennych. Tam właśnie widziałam ciągle tę samą kawę. Była ona w czarnym opakowaniu z napisem Pellini. Teraz nie pamiętam dokładnie jaki to był rodzaj, ale grafika i prostota opakowania zapadła mi w pamięć. Zawsze unosił się tam przepiękny zapach świeżej kawy, któremu nie sposób było się oprzeć. Nie wiem czy to był chwyt reklamowy czy tak się złożyło, że pracownicy lubili najbardziej właśnie tę kawę. Pewnego dnia dałam się namówić na kawę i po jej wypiciu zmieniłam zdanie na temat kaw. 

Kiedy w końcu kupiliśmy z mężem nasz własny ekspres do kawy, naturalnym wyborem była właśnie ta kawa. Jedna z naszych najbardziej ulubionych wersji to Pellini Espresso Bar VivaceJest to mieszanka arabiki i robusty w stosunku 80/20. Ma ona lekką orzechową nutę i jest bardzo smaczna zarówno dla mnie czyli kawosza od lat jak i dla męża, który kiedyś kawy nie lubił. Jego historia picia kawy jest dość zabawna bo zawsze unikał w domu picia kawy. Natomiast jak byliśmy w gościach u mojego brata to kawa i ciasto były podawane za każdym razem i spożywał to ze smakiem. Jakie było moje zdziwienie kiedy kiedyś nagle sam kupił w sklepie kawę i zaczął ją regularnie pić. Wspomnianą kawę Pellini przygotowuję zarówno w ekspresie do kawy jak i w kawiarce. Kiedyś nabyłam taką wersję na indukcję i bardzo dobrze mi smakuje taki napój. Jest to włoska kawa, która kojarzy mi się z intensywnym aromatem. Tutaj czuć jakość wysokopółkowego produktu. 

Drugą kawą, którą często kupuję jest Lavazza Qualita Oro. Jest to jedna z najbardziej znanych na świecie firm i mam wrażenie, że każdy gdzieś ją widział i kojarzy z różnych półek sklepowych. W ten sposób właśnie ją kupiłam, leżała w jednym z marketów i patrzyła się na mnie. Pomyślałam, że dam jej szansę i kupię ją tamtego dnia. To był dobry pomysł bo kawa zagościła u nas na dłużej. Mamy tu w składzie 100% arabiki. Idealnie sprawdza się ona do espresso kiedy chcemy sobie dodać energii w ciągu dnia, ale też do latte. To taka zawsze bezpieczna opcja - to kawa, która mi oraz domownikom smakuje. Nie jest kwaśna, nie czuć w mojej opinii goryczki - idealna zarówno na co dzień jak i wtedy kiedy potrzebuję się mocniej pobudzić. Posiada ona średni poziom zawartości kofeiny. Bardzo smaczna kawa i stosunkowo łatwo dostępna.   

Ostatnią moją ulubioną kawą jest Audun Coffee - Cuba Espresso Blend powiedziałabym, że to jest już kawa bardziej ekskluzywna. Nie wiem jak Wy ale ja często lubię sobie poczytać informacje z opakowania. Ten produkt to mieszanka kaw ziarnistych z Kuby i Afryki. Wypalana przez konkretną osobę czyli Auduna Sorbottena, który w 2015 roku zdobył I miejsce w Mistrzostwach Świata Roasting w Goteborgu w Szwecji. Często lubię sobie wyobrażać jak dana firma dba o ziarna kawy, jak dogląda procesu jej zbierania itd. Kiedy mam wiele informacji na opakowaniu czuję się trochę jakbym tam była i doświadczała tego wszystkiego na żywo. Kawa ta ma niską kwasowość i sporą dawkę wyczuwalnej czekoladowej słodyczy. To kawa, która bardzo mi smakuje i lubię ją kupować na prezent dla kogoś. Jest to 100% arabika o średnim stopniu palenia ziaren. Czasem warto wydać więcej na coś co bardzo nam smakuje i przyniesie nam dużo przyjemności. 

Wspomniane kawy kupuję na Coffeedesk jest to miejsce gdzie mam duży wybór zarówno kaw jak i herbat. Często do sprawdzonych marek zakupowych dorzucam też te, których nie znam. To dla mnie kopalnia informacji o kawach i nie tylko.

To było moje top 3 obecnie najczęściej kupowanych kaw. Dajcie znać jakie kawy Wy lubicie i moglibyście polecić je innym. 

Post powstał we współpracy.

niedziela, 3 marca 2024

Czy można smażyć na oliwie z oliwek?

 


Oliwa z oliwek obok niesamowitych walorów smakowych wpływa bardzo korzystnie na nasz organizm. Wśród dobrodziejstw dla zdrowia, jakie niesie ze sobą jej spożywanie można wymienić np. bogate źródło witaminy E i K, jak również nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3. Niektórzy w obawie przed ich utratą boją się smażyć na oliwie z oliwek. Czy słusznie? Czy w trakcie podgrzewania traci ona cenne właściwości? Sprawdźmy.



Oliwa z oliwek - czym jest i jak powstaje?

Zanim odpowiemy sobie na pytanie, czy można smażyć na oliwie z oliwek, zastanówmy się czym ona w ogóle jest. Cofnijmy się nawet o 6000 lat przed naszą erą! Tereny Azji Mniejszej stały uprawą gajów oliwnych. To właśnie wyciąg z ich owoców posłużył do stworzenia oliwy z oliwek. Rozpoczęcie zbiorów to późna jesień, a zakończenie to koniec wiosny. Przybierała różne barwy, które uzależnione były zarówno od jakości owoców, jak również ich gatunku i stopnia dojrzałości. W praktyce mowa o dużej różnorodności - od świeżej zieleni, po iście głęboką żółć. 

Warto wiedzieć, że kolor dużo mówi o czasie, który upłynął od wytłaczania oliwy, jak również jej jakości. W przypadku jasnych żółci mowa o najświeższej. Kiedy natomiast widoczne były refleksy o szmaragdowym zabarwieniu, wówczas wiadome było, że minęły już kolejne tygodnie. 
Wraz z rozwojem cywilizacji właściwości oliwy z oliwek zaczęto doceniać w Fenicji, Babilonie, Grecji, starożytnym Egipcie, jak również w Rzymie. I tak jej popularność trwa aż do dziś, czemu trudno jest się dziwić. Obok dobrodziejstw dla organizmu, oliwa z oliwek ma niesamowity potencjał kulinarny. Wyróżnia się zdecydowanym smakiem i aromatem, który podkreśla smak wielu dań. 

WAŻNE: Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów oliwy z oliwek. Wśród nich istotne miejsce zajmują oliwy z oliwek extra virgin https://olini.pl/kategoria/oliwa. W tym przypadku mamy do czynienia z najwyższej jakości tłuszczem roślinnym - tłoczonym na zimno (w ciągu 24 godzin od zbioru). W jego składzie na próżno szukać ulepszaczy. 




Smażenie na oliwie z oliwek - czy obawy o utratę właściwości są zasadne?

Dobrej jakości oliwa z oliwek to moc cennych właściwości zdrowotnych, jak również walorów smakowych. Olej roślinny tłoczony z oliwek najwyższej jakości charakteryzuje się wspaniałym aromatem, nutą pikantności, a także wyrazistym, owocowym posmakiem. Ponadto jest cennym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6, które m.in. wspierają działanie układu odpornościowego.

Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, że produkt ten ma działanie antyoksydacyjne, a do tego reguluje poziom cholesterolu we krwi. W oliwie z oliwek znajdziemy także moc witamin, a wśród nich m.in. witaminę E. Jest ona kluczowa w zwalczaniu wolnych rodników przyczyniających się do powstawania stanów zapalnych. Nie można również zapomnieć o witaminie K, która jest dużym wsparciem dla układu krwionośnego.

Oliwa z oliwek dobrej jakości to także źródło polifenoli, które wpływają na wzmocnienie ścian komórkowych, a co za tym idzie, wytrzymałość tętnic, co jest bardzo ważne w profilaktyce chorób serca.

Czy smażenie na oliwie z oliwek sprawia, że traci ona swoje cenne właściwości? Nie ma się czego obawiać. Z powodzeniem można stosować ją do tego rodzaju obróbki termicznej. Ponadto wykazuje się największą stabilnością oksydacyjną wśród dostępnych olejów spożywczych, jak również niskim poziomem tłuszczów trans i innych produktów ubocznych.

Należy jednak pamiętać o tym, że spożywanie smażonych potraw najlepiej ograniczyć do minimum. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby prozdrowotny potencjał oliwy z oliwek wykorzystywać na inne sposoby, np. jako dodatek do sałatek czy mięs.




Oliwa z oliwek, a punkt dymienia

Czym jest punkt dymienia? Jest to temperatura w której tłuszcz zaczyna wydzielać szkodliwe substancje. Nazwę zawdzięcza właśnie pojawiającemu się w trakcie smażenia dymowi. Mamy wówczas do czynienia z toksyczną akroleiną. Nietrudno więc się domyślić, że im wyższy punkt dymienia, tym lepiej. Takim właśnie charakteryzuje się oliwa z oliwek. Dobrej klasy produkt - w tym oliwa z oliwek extra virgin - nie emituje akroleiny nawet w temperaturze 220-240 stopni Celsjusza.

Oliwa do smażenia - czym się kierować przy wyborze?

Jeśli szukamy bezpiecznego i zarazem najzdrowszego oleju spożywczego do smażenia, najlepiej postawić na oliwę z oliwek extra virgin. Nie dość, że jest tłoczona na zimno tuż po zbiorach, to w dodatku produkuje się ją ze starannie wyselekcjonowanych owoców. Ponadto jest bardzo uniwersalna - nadaje się zarówno do smażenia i pieczenia, ale również do podawania na zimno.

Nie bez znaczenia pozostaje także jej niezwykle bogaty smak i aromat, a także moc cennych składników odżywczych i witamin. Niezależnie od tego, czy w naszej kuchni pojawi się oliwa grecka, oliwa włoska czy też oliwa hiszpańska, każda z nich to dobry wybór. Pamiętajmy jednak o tym, aby sięgać po sprawdzone produkty od renomowanych producentów, które są niefiltrowane i nieoczyszczane. Powód? W takiej postaci zachowują wszelkie właściwości odżywcze.

Szablon: Panna VEJJS, Wsparcie techniczne: weblove.pl